Święto Służby Więziennej

W żadnej pracy nie jest łatwo, szczególnie pracując w więzieniu.
8 lutego obchodzimy Święto Służby Więziennej.
Należy zwrócić uwagę na ciężar odpowiedzialności każdego z pracowników, chwila nieuwagi, nie planowana słabość, mogą skończyć się źle a niekiedy tragicznie.
Tego dnia należy docenić pracowników Służby Więziennej, szczególnie w obecnych czasach kiedy więzienia pękają w szwach a powody odsiadywania wyroków to już nie błahostka, jak było w 1919 roku, kiedy to Józef Piłsudski dekretem z 7 lutego ustalił zasady funkcjonowania Polskiego więziennictwa.
W czasie zaborów w 1918 roku Polacy zaczęli systematycznie przejmować więzienia od zaborców na terenie Kongresówki. Miało na to wpływ przekazanie sądownictwa Tymczasowej Radzie Stanu.
Nasi prześladowcy nie chcieli podporządkować się wyrokom wydanym przez nasze Sądy.
1 maja 1918 roku powstał 24 osobowy wydział więzienny mający na celu poszukiwania chętnych do współpracy.
W 1921 roku przekształcił się w Departament Więzienny Ministerstwa Sprawiedliwości, zaczęto szkolić nowych funkcjonariuszy we własnym Centrum Szkoleniowym. 4 października 1949 roku zaczęła funkcjonować Straż Więzienna. Data ta do końca PRL – u uchodziła za święto więzienników.
Na przełomie lat 1956 – 1989 służba więzienna zaczyna się zmieniać. Zaczęto dostrzegać braki w działalności, nie wystarczy osadzić więźniów w celi i czekać do końca odsiadywania kary. Zwrócono uwagę na proces resocjalizacji skazańców.
Jednak brak funduszy i przeszkolonej kadry spowolnił ten proces – ale się udało. W latach 1989 – 2006 doszło do reformy systemu więziennictwa, zaczęto odchodzić od zasad panujących w czasach komunizmu. Zaczęto dostrzegać już wcześniej wspomniany proces resocjalizacji jako sposób na patologię.
W okresie tym znaczna część funkcjonariuszy odstąpiła od pracy nie mogąc pogodzić się z nowymi zasadami.